"PIRACI Z KARAIBÓW: Skrzynia umarlaka"
NAJWIĘKSZY HIT TEGO LATA!!!
Jack Sparrow powraca do kin 21 lipca!!!
O filmie
Kapitan Jack Sparrow musi spłacić zaciągnięty w dawnych czasach dług. Upomina się o to legendarny kapitan Davy Jones, porywacz ludzkich dusz. Jack ma szansę na ocalenie, jeśli odnajdzie tajemniczą Skrzynię Umarlaka (w której prawdopodobnie jest zamknięte serce Jonesa).
Jack z wierną załogą wyrusza na poszukiwania. W swoje plany wciąga planujących małżeństwo Elizabeth Swann i Willa Turnera. Czasu nie ma wiele, a Jones, którego połowę twarzy pokrywają macki kałamarnicy i jego równie upiorni kompani pływający Latającym Holendrem, do cierpliwych nie należą. Po drodze Jack i jego towarzysze spotkają ojca Willa Turnera oraz straszliwego morskiego potwora, Krakena. Są też ścigani przez lorda Cuttlera, zaprzysięgłego wroga piratów.
Jack żegluje po sukces
Pierwsza część filmu o morskich zuchach czyli „Piraci z Karaibów. Klątwa Czarnej Perły” odniósł spektakularny sukces na całym świecie. W dodatku był to triumf dość niespodziewany. Specyficzny gatunek opowieści o piratach wydawał się pieśnią przeszłości, rodzajem kina nostalgicznie wspominanym, ale komercyjnie martwym. W Hollywood realizację tego typu opowieści o wielkim budżecie dość powszechnie uważano za przedsięwzięcie skazane na niewątpliwą porażkę, w najlepszym razie spodziewano się zwrotu kosztów w wielkich bólach. Lecz obserwatorzy podejrzewający szefów studia Disneya o chwilę umysłowego zaćmienia a słynnego producenta Jerry Bruckheimera o niebezpieczną ekstrawagancję i uleganie własnym dziecięcym fascynacjom bardzo się pomylili. Okazało się bowiem, że „Piraci ...” odnieśli oszałamiający sukces - przynieśli ponad 653 miliony dolarów dochodu tylko z kinowej eksploatacji. Doskonale sprzedawały się też trzy wersje filmu na DVD. W sumie zyski wyniosły ponad 1,2 miliarda dolarów! Publiczność pokochała ten film, a i krytyka była nadzwyczaj łaskawa.
Decyzja o kontynuacji tak lukratywnego rejsu była w tej sytuacji tylko kwestią czasu. Druga część była kręcona jednocześnie z trzecią (prace nad tą ostatnią ciągle trwają, premiera prawdopodobnie w przyszłym roku). Taki system produkcji spopularyzował i udowodnił jego skuteczność Robert Zemeckis, kręcąc „Powrót do przyszłości” numer dwa i trzy. Tym tropem poszli też bracia Wachowscy pracując nad trylogią „Matrix”.
Reżyser Gore Verbinski mówił, że główną przyczyną tej decyzji była możliwość zgromadzenia w jednym terminie niezwykle rozchwytywanych aktorów. Rzecz jasna, bardzo istotne były także oszczędności finansowe. Pierwsza część kosztowała 140 milionów dolarów, druga i trzecia odsłona morskich przygód – łącznie „tylko” 200 milionów. Na efekty specjalne i scenografię nie żałowano grosza. Bruckheimer wspominał, że triumf pierwszego filmu był tym większy, że sceptycyzm wobec projektu był powszechnie znany. Druga część filmu miała rozwinąć według niego to, co było w pierwszym filmie najlepsze. Dlatego osobiście zabiegał by nie zmieniać ekipy.
Sparrow i inne atrakcje
Johnny Depp opowiadał, że zgodził się zagrać w pierwszym filmie, kiedy nie było jeszcze gotowego scenariusza a jedynie tytuł, którego brzmienie mu się spodobało i podziałało na wyobraźnię. W tym przypadku miałem naprawdę nosa – wspominał. Rzecz jednak nie tylko w nosie. Nie bez powodu rola Sparrowa przyniosła Deppowi tak fenomenalną popularność. To on uczynił postać Jacka prawdziwie oryginalną. W scenariuszu była potraktowana bardziej standardowo. Miał to być pirat jakich pamiętaliśmy z wielu poprzednich opowieści: nieco, ale tylko nieco, ekscentryczny, znany powszechnie z namiętności do rumu i złota. Depp uparł się jednak przy swej, ryzykownej jak się zdawało, koncepcji postaci i wbrew początkowym oporom producentów, zwycięsko ją przeforsował. Wyobraził sobie bowiem Sparrowa jako gwiazdę rocka. Jak wiadomo najwięcej zaczerpnął z wizerunku legendarnego gitarzysty Rolling Stonesów Keitha Richardsa. Nawiasem mówiąc Richards miał pojawić się w drugiej części filmu jako ojciec Sparrowa. Ale był zajęty trasą koncertową, producenci jednak zapowiadają, że znajdzie się dla niego wreszcie miejsce w części trzeciej, pomimo zamieszania spowodowanego ze słynnym już upadkiem z palmy, rekonwalescencją i zmianami terminów koncertów. Nieustanne życie w trasie, wolność, kobiety - tak opisywał życie rock and rollowca zbieżne z życiem pirata Depp. Drugim ważnym źródłem inspiracji była postać z kreskówek „Lonney Tunes” zwana Pepe Le Pew (czyli Pepe Le Smród). Od niej pożyczył Depp francuski akcent i niepoprawny optymizm graniczący z zaślepieniem czy może radosnym ignorowaniem rzeczywistości. Pepe, a za nim Sparrow, wierzy nieugięcie, że z każdej opresji po prostu musi się wydostać. I o dziwo, tak się rzeczywiście dzieje.
Reżyseria: Gore Verbinski
Obsada:
Johnny Depp – kapitan Jack Sparrow
Orlando Bloom – Will Turner
Keira Knightley – Elizabeth Swann
Bill Nighy – Davy Jones
Jack Davenport – Norrington
Jonathan Pryce – gubernator Weatherby Swann
Lee Arenberg – Pintel
MacKenzie Crook – Ragetti
Kevin McNally – Gibbs
David Bailie – Cotton
Stellan Skarsgård – Bootstrap Bill
Tom Hollander – Cutler Beckett
Naomie Harris – Tia Dalma
Martin Klebba – Marty
Alex Norton – kapitan Bellamy
Lauren Maher – Scarlett
San Shella – Leech
Scenariusz: Ted Elliot i Terry Rossio na podstawie postaci stworzonych w noweli filmowej Tedda Eliotta, Terry Rossio, Stuarta Beattie i Jaya Wolperta, opartej na widowisku z parków rozrywki Walta Disneya „Pirates of the Caribbean”
Zdjęcia: Dariusz Wolski
Muzyka: Hans Zimmer
Montaż: Stephen E. Rivkin, Craig Wood
Scenografia: Rick Heinrichs
Kostiumy: Penny Rose, Liz Dann
Produkcja: Walt Disney Pictures we współpracy z Jerry Bruckheimer Films
USA, 2006
Dystrybucja: Forum Film Poland
Premiera polska: 21.07.2006
Premiera światowa: 7.07.2006
Czas: 145 min.
ODWIEDŹ POLSKĄ STRONĘ FILMU
|