Wojtek Klich wraz ze swoim zespołem trafił do tarnowskiego Zakładu Karnego przy ul. Konarskiego.
Bynajmniej nie za karę, ale oczywiście po to, by zagrać koncert dla odsiadujących tam karę więzienia. Był to pierwszy koncert tych muzyków za murami zakładu karnego. Od początku udało im się nawiązać kontakt z niecodzienną publiką.
Chętnych na udział w koncercie było wielu. Spośród zapisanych możliwość wysłuchania koncertu na spacerniku, gdzie urządzono prowizoryczna scenę, dostało ponad stu skazanych.
CZYTAJ WIĘCEJ
ZOBACZ FOTOGALERIĘ
|